Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Polska REFLEKSJE » Religia, filozofia » Sens
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
hmm ... no dobra, sprobujmy.
naumialam sie zaczynac od definicji - a wtedy od samego startu mowimy o tym samym. brakuje mi tu ich, dlatego Mosci panie Anonimie, bardzo bym prosila o definicje Waszmoscia ...
sens...
bezsens...
i
zycie...
Dziekuje ...
Niby proste, a przeciez takie skomplikowane, nie sadzisz?
no i oto glowny problem ludzkosci - proba definiowania wszystkiego dookola ... ja nic nie definiuje - wszystko jest relatywne.
jesli wszystko jest relatywne ... to skad wiemy, ze mowimy o tym samym?
najpierw nalezy znalezc wspolny mianownik.
tak sobie mysle.
To ja tylko tobie Grzegorzu napisze tak :
Żyć to przede wszystkim przyjąć swoje życie.
To chyba jest jakiś sens?
To nie będzie sensowne jeśli życie będzie nie do przyjęcia
No to aby zrozumieć sens życia najpierw trzeba zakceptować życie (swoje życie ) Sens pojawi się sam najpierw musisz zrozumieć swoje życie czym ono dla ciebie jest.
Pozdrawiam
Polecam kazdemu kto jest zainteresowany SENSEM ZYCIA film Monty Pythona "Sens życia". Ja jednak uznaje ,ze odp na pytanie o sens zycia zawiera cała mądrosc ludzkosci. Posiadania sensu życia przez czlowieka jest koniecznym warunkiem rozwoju i samorealizacji.
Niezaleznie od wyznawanych wartosci sens zycia rozumiemy glownie jako relacje do:
1/ dazenia do pelnienia albo rezygnacji z roznych funkcji i rol w zyciu rodzinnym i spolecznym.
2/ostatecznego celu istnienia czlowieka jako osoby i sposobow dojscia do niego zgodnie z wlasnymi przekonaniami
3/sensu podejmowania lub unikania:cierpien,niegodnosci,trudnosci, i wyrzeczen.
4/sensu czerpania satysfakcji i przyjemnosci.
P.S. Ja swoj sens znam :wink: :twisted: 
:!: :!: :!:
Werpal, mowisz jak ateista. Dla czlowieka wierzacego sensem zycia jest zasluzenie sie Bogu, by po smierci dostac sie do raju.
Inni uwazaja, ze zycie w ogole nie ma sensu, skoro sie konczy smiercia.
A jeszcze inni nie dostrzegaja zadnego sensu w zyciu, ale nie zastanawiaja sie nad tym, bo nie maja czasu. Dzisiaj pieniadz i kariera jest sensem zycia dla kroci. Nie mowie oczywiscie o sobie <tu Fidel ugryzl skorke od chleba, popil lykiem zwyklej zrodlanej wody i poprawil lezacy obok zebraczy kij) 
Inni uwazaja, ze zycie w ogole nie ma sensu, skoro sie konczy smiercia.
A jeszcze inni nie dostrzegaja zadnego sensu w zyciu, ale nie zastanawiaja sie nad tym, bo nie maja czasu.
[right][snapback]16969[/snapback][/right]
Czy zgodziłbyś się na takie stwierdzenia?
- sensem życia rozumianym uniwersalnie są dostrzegalne cechy Natury we Wszechświecie, jak np.różnorodność form, rozwój, quasirównowaga (harmonia)
- każdy rozumny człowiek mający szacunek dla siebie,powinien okreslic swój sens życia i realizować go
- każdy żyje z takim sensem na jaki zasługuje
Pozdrawiam.
PS
Pomóż mi jak dodawać emotikony, bo nie umiem.
Życie nie ma sensu - Ty musisz mu go nadać.
Nawet, jezeli sensem życia jest Bóg, to Ty musisz go szukać, aby móc znaleźć ten sens. Tylko tyle.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Polska REFLEKSJE » Religia, filozofia » Sens